poniedziałek, 16 września 2013

Oda do Cieszenia.

Powinienem się cieszyć?
Chce się cieszyć.
Mam 4.
Gdzie moje Cieszenie?
Czemu cię nie ma?
Spóźniasz się?
A może nie przyjdziesz wcale?

Jak tak to
spierdalaj.

Nie potrzebuję cię.
Nie potrzebuję się cieszyć.

To w końcu tylko ostatni egzamin.
Którym się najbardziej denerwowałem po napisaniu.

Nie przychodź więcej.
Dobrze mi, jak ciebie nie ma.
Na co komu Radość.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz