sobota, 19 stycznia 2013

Melodia bez celu.

Wziąć Uwielbienie.
Adorację.

Zbudować smutek.
Dezolację.

Zabrać żal.
Desperację.

Zgorzknienie i wyrzuty.
Urazę.


Z uśmiechem opadać.
Nocny lot.
Bez skrzydeł powietrze ciąć.

Jak pióro.
Jak kamień.
Jak ukołysany.
Sterowany.

Nie spaść.
Nie zasnąć.
Nie osiągnąć dna.

Jak bezgłos.
Jak pustka.
Jak niepewność.
Do Księżyca wycie.

Nie spaść.
Nie zasnąć.
Nie osiągnąć dna.
Nie odbić się.

Opadać.

Dla większego dobra.

wtorek, 15 stycznia 2013

Translate.

Siedząc samotnie wśród
autobusowego tłumu swoją
własną małą tragedię
przeżywając myślę o istotach,
które mnie przestrzegały.

Racji im nie dam.
Niech utoną w morzu
bezduszności.

Nie żałuję ani chwili.

piątek, 4 stycznia 2013

Niematakiegosłowa.

Nie sposób wybrac drogi.

Tej spełnieniowej.
Tej, gdzie róże nie kują.
A światło nie razi.

To one wybierają nas.

To one maja kontrolę.

Wysyłają nam zaproszenia.

My - możemy je przyjąć.

Ale już. Nie wycofamy się.

Nie bez ran.


Raz przyjętej.

Możemy się poddać.

Wygrać.

Albo walczyć.

Otrzymywać ciosy.

I odpaść.

Nie poznawszy zakończenia.